Test Super Soco TC Max: stylowy i łatwy w prowadzeniu motocykl elektryczny

David Nogueira
Udało nam się zabrać na pokład Super Soco TC Max , chiński rower elektryczny, który twierdzi, że jest odpowiednikiem 125 cm ³ ciepła, a jednocześnie zapewnia duże korzyści elektryczne, a mianowicie dynamiczny charakter i niski koszt użytkowania. Czy wystarczy nas przekonać?
Nie tylko samochody i skutery przechodzą na elektryczne… także motocykle. Więc tutaj nie jest to LiveWire, dla którego Harley-Davidson również ma pewne trudności, ale raczej model przeznaczony dla ogółu społeczeństwa. Rzeczywiście, TC Max, wyprodukowany przez chińskiego producenta Super Soco,to motocykl, którego moc 5000 watów silnika pozwala ustawić go jako ekwiwalent 125 cm³ (co oznacza 7-godzinny kurs szkoleniowy lub już przejechanie 125 cm ³ ).
Coś, co zainteresuje szerszą publiczność niż modele elektryczne 50 cm ³ , zwłaszcza że cena zaczyna się tutaj od 4499 euro, z wyłączeniem premii ekologicznej. Nieźle jak na maszynę elektryczną, ale konieczne będą pewne ustępstwa, w tym w porównaniu z modelem termicznym 125 cm ³ . Zaczynając od prędkości maksymalnej wynoszącej około 95 km / hi maksymalnego zasięgu ogłoszonego jako 140 km w najmniej wydajnym trybie i z kierowcą o wadze 55 kg. Daleko nam do tego (bo ważymy 80 kg), ale to nie był powód, żebyśmy nie mogli spędzić kilku dni jeżdżąc po pięknym.
David Nogueira

Motocykl, który wygląda dobrze

Ponieważ tak, jego głównym argumentem jest wyraźnie jego wygląd. Jeśli jesteś małym fanem neo-retro, stylu vintage i trochę „café racer” z jego krótkim i dość niskim siodłem (wysokość do podłoża 71 cm), to ten TC Max nieuchronnie coś ci sprawi.
David Nogueira
Zwłaszcza, że ​​dobrą wiadomością jest to, że dla chińskiego motocykla za mniej niż 4700 euro w naszej konfiguracji testowej (mamy model z felgami szprychowymi zamiast felg typu stick) wykończenie jest bardziej to honorowe. Tak jak sprzęt gdzie indziej. Najpierw w koronie widelca. Nasz model nie był wyposażony w ekran, ale można go dodać jako opcję za 39 euro.
Jednak jej brak tak naprawdę nie stanowił dla nas problemu, a przede wszystkim pozwala wyrazić się tej niskiej kierownicy i temu okrągłemu reflektorowi. Super Soco oferuje również opcjonalną podniesioną kierownicę, która nieco odciąża pozycję za kierownicą, bo tak jest, nie będziemy się okłamywać, raczej pochylimy się.
David Nogueira
David Nogueira
Podobnie jak przedni reflektor, światło tylne i kierunkowskazy wykorzystują technologię LED, co również nie powinno nas niezadowolić. Mimo to chcielibyśmy, aby tryb pełnego reflektora motocykla oferował szersze spektrum światła. Nasze kilkudniowe wycieczki rzeczywiście pozwoliły nam dostrzec, że tworzy przed nami obszar w kształcie paraboli, tak naprawdę bez oświetlenia krawędzi drogi.
Szkoda, tego też szukamy z pełnymi reflektorami, ale jeśli to prawda, łatwiej jest zarządzać trajektoriami na motocyklu (węższym) niż w samochodzie.
David Nogueira
Wśród innych zalet należy zwrócić uwagę na obecność odwróconego widelca hydraulicznego z przodu (o średnicy 35 mm) i sprzężonego mechanizmu hamulcowego, który rozdziela siłę hamowania na duże przednie i tylne tarcze. Oczywiście jest to technologia mniej wydajna niż ABS, ale pozwala to uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek podczas hamowania awaryjnego.
Mniej doświadczony lub po prostu zaskoczony kierowca może gwałtownie chwycić za hamulce i na przykład zobaczyć, jak przód się zsuwa. Tutaj ryzyko jest pod kontrolą.
David Nogueira
David Nogueira
David Nogueira
Jest jeszcze jedna bardzo ważna zaleta, to obecność przekładni pasowej. Oznacza to nie tylko, że nie będziesz mieć łańcucha do konserwacji, ale także oznacza, że ​​silnik nie znajduje się w tylnym kole. Dzieje się tak często w przypadku dwukołowych skuterów elektrycznych, które mogą następnie cierpieć z powodu braku równowagi. W tym przypadku tak nie jest, a nawet wcale, ponieważ znajduje się on w centralnej pozycji i, jak widzieliśmy, sprawia, że ​​ten Super Soco TC Max jest prawdziwym rowerem.
David Nogueira
A przed wzięciem kierownicy specjalne wspomnienie o tym pilocie, który umożliwia blokowanie i odblokowywanie motocykla. TC Max jest dostarczany z kluczem, ale służy on do otwierania komory baterii (wrócimy do tego), otwierania siodła (bez użycia, nie ma przechowywania) i blokowania kolumny zarządzania.
David Nogueira
Kolejny interesujący punkt: kiedy zamykasz motocykl, włącza się alarm. Alarm, który nie brzmi zbyt głośno, ale wystarczy, jeśli wypijesz kawę na tarasie i ktoś obsługuje Twój motocykl.
David Nogueira

Lekki i bardzo zwinny …

Odbyliśmy kilka udanych przejażdżek Super Soco TC Max i nie mamy na co narzekać na komfort siedzenia. Z drugiej strony, trudno sobie wyobrazić, aby na tym motocyklu był z nami drugi pasażer. Chcieliśmy spróbować tego doświadczenia gdzie indziej z nastolatkiem z rodziny, ale natychmiast się poddaliśmy: zbyt ryzykowne. A poza tym zobaczymy więcej po tym, że to nie jedyny powód naszego porzucenia.
David Nogueira W
każdym razie, po zamontowaniu Super Soco TC Max niemal natychmiast pokazuje swój zabawny charakter. Dostępność momentu obrotowego (do 180 Nm) silnika elektrycznego to prawdziwa przyjemność w mieście i to z trybu 1.
David Nogueira
Ponieważ tak, jak wiele innych, ten motocykl elektryczny oferuje trzy tryby jazdy: „Eco”, „Normal” i „Sport”, dostępne za pomocą przełącznika po prawej stronie kierownicy. Po odebraniu motocykla do testów z paryskiego sklepu Maze (za co jeszcze raz mimochodem dziękujemy), spędziliśmy pierwsze minuty jazdy w trybie 1.
TC Max jest w pełni załadowany i szybko przyspiesza. Prędkość jest ograniczona do około 55 km / h, co jest wystarczające, aby poruszać się po ulicach stolicy. Liniowość przyśpieszenia jest bardzo odczuwalna, ale to przede wszystkim manewrowość maszyny, która nas urzeka. I nie bez powodu: silnik nie tylko znajduje się w centralnej pozycji, na poziomie podnóżków, ale także 21-kilogramowy akumulator umieszczony jest między nogami. Dystrybucja mas się powiodła.
Mamy w rękach 93-kilogramowy rower, z którym łatwo sobie radzimy, bez zahamowań i zmartwień. Co więcej, ta ograniczona waga może być również doceniona podczas manewrowania rowerem przy użyciu siły nóg. Podczas gdy niektóre modele zmuszają pilota do korzystania z elektrycznego biegu wstecznego, tutaj wszystko idzie naprawdę dobrze, łącznie z manewrowaniem przy małych prędkościach.
David Nogueira
Tego dnia pogoda była łagodna, ale opony mogły pokazać swój limit, jeśli byłeś zbyt pewny siebie. Zwróć uwagę, że nie mieliśmy okazji jeździć w deszczu.
Dalej zostawiamy zderzak przy zderzaku - nie dla nas, bo prześlizgujemy się - by połączyć się z głównymi bulwarami. Włączenie trybu 2 uwalnia bestię trochę bardziej. Prawie nie jedziemy dużo szybciej, nadal jesteśmy w mieście, ale wyprzedzanie auta z odrobiną wigoru staje się możliwe. Na każdym przystanku na czerwonym świetle możemy stwierdzić, że nasz Super Soco TC Max woła innych użytkowników drogi. Niektórzy otworzą okno i powiedzą: „Jest piękny jak motocykl. Czy to jest elektryczne? Ile to kosztuje ? ”. Co więcej, wyglądem prawdziwego motocykla wielu motocyklistów daje nam (słynny) znak dłoni lub stopy, kiedy nas mijają.
David Nogueira
Wciąż w trybie 2 rozszerzenia jako moc początkowa są bardziej interesujące. Zaufanie nas zdobywa, a jednocześnie TC Max nie jest pociskiem, który zrobi z nami to, czego chce. Całość daje się łatwo kontrolować i to również dzięki dobrej obsłudze. Odwrócony widelec poradzi sobie z wstrząsami brukowanych ulic i bulwarów Paryża.
Tryb 3: WŁ.! Pora, żebyśmy po dziesięciu kilometrach zbliżali się do autostrady A6, żeby zapoznać się z naszymi dwoma kołami. Teraz będzie uchwyt w rogu, aby wykonać wstawkę mięśniową tak, jak powinna. Tak, tryb 3 jest bardziej nerwowy, a liniowość jest stosunkowo dobra do osiągnięcia… 70 km / h.
Z braku stopera w ręku to licząc w głowie, widzimy, że osiągi 7-sekundowego stopera zapowiadanego do osiągnięcia 70 km / h ponownie zarezerwowane będą dla pilota wagi piórkowej. Dla nas będzie to bardziej jak 9 sekund. Nagle doświadczenie mija bez poczucia kopnięcia w dolną część pleców, które daliśmy innym dwóm elektrycznym kołom.

… ale niewystarczająco dynamiczne

Przy skrajni ładunkowej, która tylko nieznacznie się zmniejszyła (przekracza 80%), maksymalna prędkość (zapowiadana jako 95 km / h) jest trudna do osiągnięcia poniżej naszych 80 kilogramów - najprawdopodobniej nieco powyżej 85 kg z naszym sprzętem. Dla nas będzie to małe 90 km / h z oczywistą małą mocą między 75 a 90 km / h.
Co więcej, te 90 km / h nie daje nam spokoju na autostradzie, na której poruszamy się w cieniu samochodów ciężarowych. Szybko wychodzimy, aby jechać w stronę obwodnicy. Autonomia uderzyła w tę szybką część i możemy to poczuć na mniej dobrowolnym charakterze TC Max.
David Nogueira
David Nogueira
David Nogueira
Na urządzeniu tym razem jest lepiej, ale później, przy mniej niż 60% baterii, przekonamy się, że prędkość 90 km / h osiągała w przeszłości wolno… to już przeszłość. Maksymalna jest teraz ograniczona do 75 km / h, 80, jeśli jesteś cierpliwy, a droga nie narzuca żadnego dodatniego wzniesienia. Z tych też powodów nie wyobrażamy sobie stawienia czoła tego rodzaju sytuacjom na rowerze. Nawet z dorosłym kierowcą ważącym 60 kilogramów i pasażerem ważącym 40 kilogramów - co dla dorosłego i nastolatka nie wydaje nam się zbyt duże - występy nadal powinny być degradowane.
David Nogueira
Obwodnica La Défense, Nanterre, A86, Pont de Bezons… i znowu jesteśmy z bananem. Po pierwsze dlatego, że niedługo dotrzemy do celu i będziemy mogli zatankować, aby później móc zacząć od nowa, ale także dlatego, że właśnie jesteśmy na moście Bezons. Przepraszam tych, którzy nie wiedzą, ale dla innych wiadomo, że ta okolica to piekło dla ruchu samochodowego. Dlatego wspaniale jest być na tym wspaniałym rowerze elektrycznym, po którym znów przemykamy, nie martwiąc się o maksymalną prędkość.
Co więcej, wstawienie na nabrzeża Sekwany pozwoli nam zobaczyć, że przyspieszenie od 0 do 70 km / h zajmuje teraz prawie 15 sekund przy mniej niż 40% baterii. Jednak 50 km / h osiąga się prawidłowo … i w ciszy. Cisza, której nie mają użytkownicy termo 125 cm ³ , którzy teraz szybko nas oddalają po każdym rozpaleniu ognia.
Bez wątpienia jego placem zabaw jest miasto (i resortowe). Nawet jeśli musisz być czujny, ponieważ piesi nadal polegają w takim samym stopniu na hałasie pojazdu, aby zostać ostrzeżonym o ich obecności. Nierzadko zdarza się zaskoczyć ich, gdy ktoś pojawia się za ich plecami lub gdy mają zamiar przejść, nie patrząc naprawdę. Trzeba uważać chodząc po wąskich chodnikach, bo pokusa wylewania na jezdnię oznaczałaby umieszczenie ich blisko naszej ścieżki.

Autonomia i ładunek

Na papierze Super Soco zapowiada autonomię wynoszącą od 60 do 140 km w zależności od zastosowanego trybu… dla pilota ważącego 55 kilogramów! Zrozumiesz, to nie jest nasz przypadek. Nagle powiedzielibyśmy, że autonomia 140 km w trybie 1 wydaje się nam wyraźnie nieosiągalna. Z drugiej strony, trwanie 100 km wydaje się bardziej prawdopodobne, ponieważ obawa jest, że nie zawsze pozostaniemy w trybie 1. Tryb 2 obniży średnią, a tryb 3 stopi poziom naładowania.
Średnio, w zależności od naszego zachowania, szacujemy autonomię maszyny na około pięćdziesiąt kilometrów. Lżejszy tor nie powinien mieć problemu z ustawieniem się w okolicy 60 km, a jeśli nie pokonuje zbyt wielu dróg ekspresowych, to 70 km nie wydaje się iluzoryczne.
David Nogueira
Jeśli chodzi o ładowanie, to pod pokrywą zbiornika mieliśmy szybką ładowarkę 83V - 5A, która pozwala zatankować w 4 lub 5 godzin. Zezwalaj na 3 godziny dłużej z tradycyjną ładowarką, zawsze podłączoną do gniazda 220 V.
David Nogueira
Złącze do ładowania znajduje się z boku, z tyłu motocykla, przykryte zdejmowaną gumową osłoną, która po wyjęciu wymaga pomocnej dłoni, aby odłożyć ją na miejsce. Mamy też nadzieję, że wspomniana osłona, trzymana w kawałku gumy cieńszej niż sznurówka do butów, nie poluzuje się wraz z upływem czasu, w przeciwnym razie utrata „kaptura” będzie ciosem.
David Nogueira
David Nogueira
Jeśli nie masz gniazdka elektrycznego do tankowania, powiemy Ci, że będziesz się pocić za każdym razem, gdy będziesz musiał wyjąć baterię z jej lokalizacji. Akumulator 72V / 45 Ah… jest bardzo ciężki: w tym przypadku 21 kg. Zwłaszcza, że ​​zabieg usunięcia go jest bolesny. Trzeba otworzyć komorę, wyjąć ładowarkę sieciową (nie jest to zbyt bolesne w jej odkładaniu), wyłączyć bezpiecznik, odłączyć kabel, a następnie przekręcić klucz, aby odblokować akumulator, ciągnąc za przedmiot. A będąc w dłoni, nie możesz sobie nawet wyobrazić potu, jeśli musisz wchodzić po schodach na wyciągnięcie ręki.
Na koniec zwróć uwagę, że Super Soco TC Max jest również wyposażony w połączenie Bluetooth, które umożliwia, za pośrednictwem aplikacji mobilnej, zlokalizowanie motocykla, sprawdzenie poziomu naładowania lub uzyskanie informacji o ostatnich podróżach. W każdym razie teoretycznie, ponieważ nie mogliśmy przetestować tej aplikacji, która była wciąż rozwijana podczas naszego testu (dostępna była tylko chińska wersja)… i tak by się stało.

Recenzja Super Soco TC Max: Recenzja The-HiTech.net

Po przeczytaniu naszej recenzji można odnieść wrażenie, że byliśmy rozczarowani tym motocyklem elektrycznym. Na przykład daleko mu do osiągów skutera elektrycznego BMW. I dobrze, bo te dwa produkty w ogóle nie grają na tym samym boisku, zarówno pod względem mocy, jak i ceny. Cena BMW C-Evolution kosztuje 15 400 euro, w porównaniu z 4600 euro za Super Soco TC Max. I znowu, biorąc pod uwagę pojemność swojego akumulatora, TC Max (3200 Wh) kwalifikuje się również do obowiązującej premii do 810 euro (i 1500 euro dla profesjonalistów), czyli ostatecznie cena zaczyna się od 3699 euro. Niektóre odpowiedniki 50 cm ³ są droższe i nie tak przyjemne w prowadzeniu.
Dodajmy do tego prawie zerowe koszty utrzymania (brak konserwacji poza klockami i oponami), a także bezkonkurencyjny koszt użytkowania (przejechanie 100 km to średnio mniej niż 50 centów) i otrzymujemy promocję. beton. Wreszcie, tylko jeśli lubisz wygląd tego roweru, a Twoje podróże rzadko prowadzą Cię autostradą. W rzeczywistości na tym poziomie cen nawet interesujące staje się poruszanie się po dużych miastach, w których można nawet tankować na publicznych terminalach.