Jeśli pandemia w znacznym stopniu zakłóciła sektory, takie jak imprezy, a co za tym idzie koncerty i inne festiwale,
to zjawisko to dotyczy całego przemysłu muzycznego. Niezależnie od tego, czy chodzi o różne strefy bezpieczeństwa, ograniczenia dotyczące zgromadzeń, czy tylko zmiany, które to oznacza dla nowych wydań albumów i ogólnie sprzedaży, co najmniej około 43% spadek przychodów w tej branży. dla Francji spodziewany jest na rok 2020.

Dlatego smutny rekord, ale nie dla wszystkich. Rzeczywiście, platformy do strumieniowego przesyłania muzyki odniosły sukces, będąc mniej dotkniętym przez tę sytuację. Na pierwszej linii francuski Qobuz. Uratowana przed bankructwem pod koniec 2015 roku dzięki przejęciu przez platformę dystrybucyjną Xandrie (również francuską), ta usługa przesyłania strumieniowego, której cechą charakterystyczną jest rozwój wokół muzyki bezstratnej i Hi-Res, odnotowała wzrost. prawie bezczelny w okresie uwięzienia, wzrost napędzany przez dość ciekawy model, będący przeciwieństwem dwóch liderów (zdecydowanie) Spotify i Apple Music.

Mała prezentacja usługi (dla tych, którzy jeszcze jej nie znają), wpływ pandemii na jej działalność, a także mały wywiad z jej zespołem w celu wyjaśnienia pewnych punktów.

Co to jest Qobuz?

Qobuz to witryna i usługa strumieniowego przesyłania muzyki, obejmująca również sprzedaż do pobrania albumów bezstratnych i HD. Ta różnica w porównaniu z innymi usługami, czysto strumieniowymi, pozwala zachować albumy nawet po rezygnacji z subskrypcji, model, który jest słabo rozwinięty gdzie indziej, a streaming stanowi większość.

Powstały w 2007 roku Qobuz przez bardzo długi czas koncentrował się na jazzie, muzyce klasycznej i popie, aby w ostatnich latach bardziej otworzyć się na wszystkie gatunki. W dzisiejszych czasach nie jest tak trudno znaleźć elektro, a nawet metal.

Istnieją trzy oferty przesyłania strumieniowego na godzinę:

  • Qobuz Hifi za 19,99 € miesięcznie: za dostęp do katalogu w jakości CD, to znaczy Flac 16 bitów / 44,1 kHz stereo.
  • Qobuz Studio za 24,99 € miesięcznie: Dostęp do katalogu do 24 bitów / 192 kHz i 6 kanałów. Cała oferta nie jest w jakości HD, aw tym drugim przypadku jest czasami ograniczona do 24 bitów / 96 kHz lub nawet 24 bitów / 48 kHz, dlatego Qobuz określa „do”
  • Qobuz Sublime +, za 300 € rocznie: ta sama oferta, co Qobuz Studio, ale corocznie, z dostępem do rabatów na zakup albumów.

Do końca czerwca 2020 roku obowiązywała oferta Qobuz premium w cenie 9,99 euro miesięcznie, ograniczająca jakość do MP3 przy 320 kbps. Zakończenie tej oferty Qobuz uzasadnił podkreśleniem jakości brzmieniowej swojej oferty. Oczywiście ta decyzja pozostaje otwarta na krytykę (i dla niektórych krytykowanych), ponieważ przynosi bardziej elitarną stronę, a najbardziej „przystępna” oferta wynosi obecnie 19,99 EUR, a jednocześnie wymaga stosunkowo dużej przepustowości, niekoniecznie prostej do osiągnięcia zgodnie z lokalizacjami geograficznymi. Mimo to Qobuz określił, że jeśli szybkość transmisji jest niewystarczająca, przesyłanie strumieniowe może przełączyć się z powrotem na jakość MP3, aby nadal było użyteczne.

Ze swojej strony uważamy, że nawet ważniejsze niż pojęcie pliku HD, a nawet bezstratnego, dobry miks robi absolutnie wszystko
w jakości dźwięku. Źle zmiksowany plik HD z pewnością będzie gorszy niż MP3 (obecnie w większości poprawny format w ostatnich wersjach), co wynika z dobrego miksu. Jest to też jeden z powodów, dla których choć dynamika winylu nie przekracza 11 czy 12 bitów (w porównaniu z cyfrowym odpowiednikiem), wiele nagrań jest lepszych od tych, które możemy znaleźć na CD. , zmieszane później, ale w dość potworny sposób.

Podobnie jak wszystkie nieco nowoczesne usługi przesyłania strumieniowego, Qobuz istnieje jako usługa internetowa, ale przede wszystkim aplikacja: PC, Android i iOS. Jego orientacja, bardziej jakościowa niż przeciętna, jest również
bardzo odpowiednia dla koncepcji podłączonego audio. Jego integracja odbywa się wówczas indywidualnie, ponieważ niektóre systemy i protokoły obsługują bezpośrednio Qobuz, a inne nie.

Wyjątek od kryzysu

Dla branży muzycznej, z globalnego punktu widzenia, rok 2020 będzie koniecznie naznaczony covid19. Jak powiedzieliśmy wcześniej, wszystko, co
kręci się wokół wydarzeń, dosłownie zostało uderzone piłą łańcuchową. W przypadku przesyłania strumieniowego sytuacja jest inna. W tej małej grze Qobuz radził sobie szczególnie dobrze. Marka nie omieszkała przekazać niemal bezczelnych danych dotyczących wzrostu, biorąc pod uwagę kontekst. Model ten można wytłumaczyć kilkoma czynnikami, przede wszystkim bardziej siedzącą stroną użytkowników Qobuza, publiczność nie wahająca się przed streamowaniem w systemach Hi-Fi.

Rodzaj możliwych konfiguracji Qobuz (Dolby Atmos) jest już dostępny

Zwykle moglibyśmy zredukować do bardzo kreskówkowego „użytkownik Spotify / Apple Music używa swojego smartfona i swojego True Wireless, użytkownik Qobuza siedzi na swojej sofie ze swoimi kolumnami głośnikowymi”.

Qobuz przytacza kilka kluczowych punktów:

  • W okresie porodu (marzec i kwiecień): wzrost średniej liczby godzin konsumpcji na abonenta. 24% wzrost objętości rano i 20% po południu między miesiącem poprzedzającym poród a miesiącem następującym.
  • Liczba pobrań wzrosła o 88% w kwietniu, o 63% w maju i 55% w czerwcu w porównaniu z tymi samymi miesiącami ubiegłego roku.
  • Wzrost subskrypcji z okresem próbnym o 55% w kwietniu, 37% w maju i 37% w czerwcu w porównaniu do tych samych miesięcy poprzedniego roku.
  • Wzrost o 45% w ciągu ostatniego roku podatkowego.

Na tych liczbach:

  • Duża konsumpcja gatunków muzycznych klasycznej i jazzowej. Docelowe serce Qobuza, gatunki bardziej rozwinięte w siedzącym trybie słuchania niż nomadyczne.
  • W streamingu (na Qobuz) klasyk jest najczęściej słuchanym gatunkiem, wyprzedzając nawet rocka we Francji.
  • Jeśli chodzi o pobieranie, klasyk zajmuje pierwsze miejsce i poszerza lukę w stosunku do Rocka.

Wywiad

Po ogłoszeniu dobrego stanu zdrowia mogliśmy porozmawiać z niektórymi członkami zespołu Qobuz, w tym z menedżerem produktu Axelem Destagnolem. Dodajmy, że od (dokładnie 21 września) Qobuz zapowiedział zbiórkę w wysokości 10 milionów.

The-HiTech.net: Zacznijmy od klasyki, czy mógłbyś przedstawić Qobuz naszym czytelnikom?

Axel Destagnol: Qobuz to francuska usługa przesyłania strumieniowego i pobierania utworzona w 2007 roku. Byliśmy wtedy pierwsi w niszy muzycznej wysokiej rozdzielczości. Platforma została stworzona przez
fanów klasyki i jazzu, ale których pragnieniem było posiadanie
pełny katalog. Głównym pragnieniem firmy Qobuz było wyróżnienie się na trzech głównych obszarach: muzyka HD, sklep z plikami do pobrania i wreszcie prawdziwa zawartość redakcyjna. Na stronie jest więc nie tylko muzyka, ale także treść pisemna. Kilku redaktorów pisze (na stronie) artykuły o trendach muzycznych, artystach, a nawet wytwórniach. Muzyka jest naprawdę prezentowana na platformie, prezentacja przechodzi również przez metadane niektórych plików muzycznych (uwaga redaktora: ten punkt jest również podkreślony na platformach typu spotify).

Podstawowym pragnieniem firmy Qobuz było wyróżnienie się wokół trzech głównych osi: muzyki HD, sklepu z plikami do pobrania i wreszcie prawdziwej treści redakcyjnej

Czy muzyka HD od samego początku miała kluczowe znaczenie dla
Qobuz?

Axel Destagnol: Dokładnie. Nasi muzyczni eksperci wysoko cenili jazz i klasykę, gatunki nieco zapomniane przez
innych odtwarzaczy strumieniowych, ale jednak doskonale nadają się do tego pojęcia HD (uwaga redaktora: te dwa gatunki są rzeczywiście bardziej odpowiednie dla HD, ponieważ są zmieszane z zakresy dynamiczne znacznie większe niż pozostałe). Na początku niekoniecznie było to oczywiste, ale pojęcie wysokiej rozdzielczości stało się coraz bardziej opłacalne wraz ze wzrostem przepustowości, komputerów i telefonów.

Czy zaszły jakieś poważne zmiany w strategii, w
szczególności od przejęcia Qobuz w 2015 roku przez Xandrie?

Axel Destagnol: Tak naprawdę nie nastąpiła żadna zmiana w strategii, a raczej chęć zbudowania usługi w bardziej stabilny sposób, poprzez rekrutację i wzmacnianie istniejących zespołów. Możemy jednak przytoczyć poważną zmianę, a mianowicie otwarcie Qobuza w USA w zeszłym roku (początek 2019), który od razu był dużym rynkiem, bo to już dla nas drugi po Francji.

W najbliższym czasie Stany Zjednoczone staną się naszym pierwszym rynkiem

Francja jest historycznie dość małym rynkiem audiofilskim, znacznie mniej rozwiniętym niż USA, czy nawet Niemcy (mówiąc o Europie) czy Wielka Brytania.

Axel Destagnol: Francja nie jest właściwie najbardziej dojrzałym rynkiem audiofilskim, ale Qobuz szczególnie rozwinął stronę kochającą muzykę, napędzaną przez dość obszerną linię redakcyjną i ręczny system rekomendacji muzyki, a nie tylko zautomatyzowany. W przypadku Francji duża część sukcesu wynika ze znajomości kraju i jego specyfiki, która jest kluczowa. Dlatego tak ważne było dla nas sprowadzenie oddanego zespołu do USA, aby odtworzyć tę samą bliskość, dostosować się do kultury i nawiązać współpracę. W krótkim okresie Stany Zjednoczone wyraźnie wyprzedzą Francję.

Pojawienie się Amazon Music HD, zwłaszcza za 15 euro, w porównaniu z 25 euro za ofertę studyjną Qobuz, czy nie stanowi to problemu?

Axel Destagnol: Uważam, że samotność na rynku nigdy nie jest zbyt zdrowa, dlatego postrzegamy to bardziej jako sposób na demokratyzację muzyki HD dla szerszej publiczności. Tak, to konkurent, ale nie uważamy tego za zagrożenie. Z jednej strony Amazon podchodzi do streamingu w nieco inny sposób, bardziej mainstreamowy, mniej kochający muzykę. Z drugiej strony ogromna siła uderzeniowa Amazona umożliwia ewangelizację Hi-Res, rozpowszechnianie tego terminu jak największej liczby osób, podnoszenie świadomości społecznej, która służy nam bardziej niż cokolwiek innego.

Amazon jest konkurentem, ale nie uważamy tego za zagrożenie

Koncepcja Amazona dotycząca HD (w rzeczywistości bezstratnej) i Ultra HD (wszystko 24-bitowe, w tym HD) może jednak zmylić ludzi w kwestii, która jest już słabo zrozumiana.

Axel Destagnol: Publiczność bez wątpienia usłyszy o wysokiej rozdzielczości, jako nieco globalnym terminie, co zmusi ich do głębszego poznania. W związku z tym jednym z
głównych wpisów w naszej witrynie jest strona wyjaśniająca różnice między plikami MP3, CD i Hi-Res.

Jednym z punktów często podnoszonych przez użytkowników, nawet nie wspominając o typie pliku, jest jakość miksów znalezionych w Qobuz. Dla
równoważnego pliku, na przykład, nawet biorąc ten sam utwór w formacie MP3 320 kbps z Qobuz i Ogg z Spotify (teoretycznie co najmniej równie dobry), dynamika wydaje się wyższa z Qobuzem, mniej "radiem". Specjalne traktowanie po Twojej stronie?

Axel Destagnol: Absolutnie nie mogę powiedzieć, jak nasi konkurenci będą traktować swoje pliki. Możemy powiedzieć, że po otrzymaniu plików źródłowych (utworu przesłanego przez
wytwórnie) nigdy niczego nie dotykamy, nie stosujemy żadnej obróbki typu kompresja dynamiczna, poza przekazaniem pliku do innego format (na przykład przełącz z 24-bitowego Flac na 16-bitowy Flac). Wyrównanie głośności (kompresja dynamiczna, ujednolicenie głośności wszystkich dźwięków) może być stosowane w przypadku niektórych konkurentów, ale pliki źródłowe są dokładnie takie same dla wszystkich.

Po otrzymaniu plików źródłowych nigdy niczego nie dotykamy, nie stosujemy do muzyki żadnego przetwarzania ani kompresji dynamicznej.

Czy Qobuz uczestniczy w procesie nagrywania albumów, na przykład z dedykowanym studiem, czy też tworzy system
„etykiety jakości” dla niektórych albumów.

Axel Destagnol: Nie, nie jesteśmy zaangażowani w nagrywanie piosenek i nie planujemy żadnej wytwórni jakości dla strony. Z drugiej strony zwracamy uwagę na kilka ekskluzywnych. Tak było na przykład w przypadku specjalnego albumu na 75. urodziny Keitha Jarreta,
dostępnego tylko u nas.

W związku z tym oferta jest historycznie bardzo zorientowana w stylu Jazz i Classical, co pozostaje dość logiczne, jeśli chodzi o Hi-Res, nawet jeśli od tego czasu się rozrosła. Czy ta orientacja nadal istnieje? A może polityka jest bardziej otwarta?

Nasz katalog zawiera obecnie nieco ponad 50 milionów tytułów, tyle samo, co nasi konkurenci

Axel Destagnol: Dziś mamy katalog zawierający nieco ponad 50 milionów tytułów, co jest porównywalne z innymi usługami przesyłania strumieniowego. Oferta jest kompletna, z tymi samymi etykietami,
które będą istnieć u innych, a nie u nas, i odwrotnie. Na przykład mamy małe wytwórnie, klasyczne i rockowe, które nie zostały jeszcze podpisane przez konkurencję. Ale w przypadku większości strumieni oferta jest z grubsza porównywalna z jednej usługi przesyłania strumieniowego do drugiej, nie ma już luk, które mogły istnieć w przeszłości.

Czy artysta może zaoferować swoją muzykę na twoją platformę, nawet jeśli nie jest zależny od wytwórni?

Axel Destagnol: Tak, oczywiście. Istnieją dziesiątki agregatorów, na których artyści mogą oferować swoją muzykę, a następnie dystrybuują swoje treści na różnych
platformach do przesyłania strumieniowego i pobierania. Mamy około 80 dystrybutorów treści, w tym agregatory dla znacznej części katalogu.

Istnieje niewielki popyt na albumy DSD, ale rzeczywista podaż wynosi zaledwie około 1000 albumów

Na koniec porozmawiajmy o kilku bardziej technicznych kwestiach: nie masz zawartości typu DSD (typ pliku inny niż PCM używany na CD) lub DXD (PCM, próbkowany powyżej 192 kHz). Wyobrażam sobie, że są to dla Ciebie nieciekawe formaty?

Axel Destagnol: Tak naprawdę nie mamy DXD ani DSD. Niekoniecznie są to nieciekawe formaty, jest nawet niewielkie zapotrzebowanie ze strony użytkowników. Głównym problemem jest to, że jest bardzo mało treści. Mam na myśli liczbę, którą trzeba zweryfikować, ale na
rynku dostępnych jest około 1000 płyt w prawdziwym DSD (nagranych i zmiksowanych w DSD). Ale nadal jesteśmy zainteresowani włączeniem nowych formatów, na przykład Dolby Atmos.

Zainteresowanie MQA, tym stratnym formatem Hi-Res, bardzo mocno podkreślonym w Tidal?

Axel Destagnol: MQA to przede wszystkim wybór technologiczny, na przykład wybór dokonany przez firmę Tidal. W Qobuz nie wykonujemy MQA i wyraźnie nie jest to planowane na przyszłość.

Wielkie podziękowania dla zespołu Qobuz za ten wywiad.

Popularne Wiadomości

Test Omenu 15: HP podpisuje umowę na schludny, kompleksowy komputer do gier

W coraz bardziej konkurencyjnym sektorze gier producenci oferują coraz wydajniejsze modele. HP nie jest wyjątkiem od tej reguły ze swoim nowym laptopem Omen 15, przeznaczonym dla graczy i nowym w gamie, która sprawdziła się już w przeszłości. Maszyna, która po rozpakowaniu jest pełna miłych niespodzianek.…

Test Huawei Band 2 Pro: dobra połączona bransoletka do biegania?

Jakiś czas temu Huawei zaprezentował nową połączoną bransoletkę dedykowaną sportowcom, Band 2 Pro. Jego główny atut? Zintegrowany GPS, który pozwala wyjść bez smartfona i nadal mieć wysokiej jakości zaszyfrowane dane, a także podróż. Po dwóch tygodniach z bransoletką na ramieniu, co myśleć o Band 2 Pro?…

Test Huawei P10: pretendent z najwyższej półki

Chiński producent udowodnił swoją wartość, a modele Huawei są teraz prawie takie, jak oczekiwano, jak te od Sony czy Samsunga. Model P10 nie zawiódł i był jedną z sensacji na Mobile World Congress 2017 w Barcelonie. Huawei prezentuje nowy telefon z najwyższej półki, gotowy do konkurowania z najnowszymi smartfonami na rynku.…