Była to jedna z gwiazd targów IFA Berlin 2015 i duży cios komunikacyjny dla Sphero: zdalnie sterowany droid amerykańskiej marki BB-8 szybko znalazł się na stanie, choć nie istniał. 'był dostępny tylko przez kilka dni na całym świecie. Ten wyceniony na 170 euro gadżet o wysokości około piętnastu centymetrów nawiązuje do koncepcji zdalnie sterowanej piłki za pośrednictwem smartfona firmy Sphero i dodaje głowicę magnetyczną, której ruchy są kontrolowane za pomocąmagnes umieszczony wewnątrz kuli.
Powinieneś wiedzieć, że Sphero nie wymyśla piłki na nowo, ponieważ firma współpracowała z Disneyem nad projektem BB-8 naturalnej wielkości widocznej w VII odcinku Gwiezdnych wojen. Amerykańska firma dostarcza ogółowi społeczeństwa jedynie zredukowaną wersję swojej pracy.
Mały droid, maksymalna cena
Począwszy od pierwszego zwiastuna Star Wars: The Force Awakens, BB-8 był postrzegany jako nowoczesne podejście do słynnego R2-D2, sympatycznego i komediowego robota z sagi. Miniaturowa wersja Sphero przyciąga wzrok wiernością oryginalnemu modelowi, zarówno pod względem estetyki, jak i ruchów wykonywanych podczas animacji robota. Śliczny i pomysłowy Sphero BB-8 ma wszystko, co może zmotywować do kompulsywnych zakupów. Ale czy zapłacenie 170 euro żądanych przy premierze, za co wielu uważa za gadżet fanboya, jest naprawdę poważne?A poza tym, co mamy za 170 euro? W pudełku znajdziemy BB-8, oddzielną głowicę i korpus, bazę ładującą oraz kabel, który łączy się z USB. Jako instrukcja obsługi broszura wyjaśnia, że musisz naładować robota, a następnie pobrać aplikację na smartfon. Ta ostatnia jest już dostępna na iOS i Androida, a później pojawi się na Windows Phone. W przeciwieństwie do klasycznego Sphero nie ma zatem przeszkód, aby robot wykonywał akrobacje.
Po naładowaniu BB-8 na krótko kalibruje swoją głowę. To utrzymuje się samoistnie i zawsze pozostanie na górze robota, gdy się toczy. Stosunkowo intensywne użytkowanie pokazało nam, że nadal może się oderwać podczas gwałtownych ruchów, co jest dość niebezpieczne, ponieważ BB-8 ma dwie delikatne anteny na czubku głowy. Kilka sztuczek i niestety nie potrwa to długo.
A konkretnie, jak działa ta mała bestia? Podstawa toczna jest taka sama jak kuli Sphero: silnik, żyroskop, koła i koncentrat elektroniki pozwalają kołu jechać do przodu, podczas gdy system pozostaje stabilny wewnątrz, a diody zapewniają świetlistą całość. Do tego producent dodał coś w rodzaju ramienia magnetycznego wewnątrz kuli, które odpowiada za utrzymywanie głowy na miejscu na zewnątrz. Ponieważ jest wyposażony w kółka, porusza się po powierzchni kuli z poliwęglanu. Nie minęło dużo czasu, zanim miejsce U Break I Fix kości robota w celu zbadania jego wnętrza. Przepraszam, że cię rozczarowuję, ale Moc nie ma z tym wszystkim nic wspólnego!
Niezastąpiony smartfon
Już bardzo zajęty zarządzaniem równowagą i ruchami głowy, BB-8 zawiera również czujnik temperatury, ignorując rozmówcę. Ale czy droid nie powinien hałasować? Tak, ale dba o to smartfon.Terminal z aplikacją pozwala nie tylko sterować gadżetem, ale także korzystać z innych funkcji. BB-8 można animować za pomocą funkcji automatycznych, dzięki czemu może wykonywać zaprogramowane czynności - kiwanie głową, zapętlanie, krótkie przyspieszanie - iw tym przypadku smartfon dba o hałas. Jest o wiele mniej urocze, niż gdyby robot zrobił to sam, zwłaszcza gdy chcesz wchodzić w interakcje z innymi.
