Po raz pierwszy wspomniany na targach CES, a następnie zaprezentowany bardziej szczegółowo na imprezie zorganizowanej przez AMD w twierdzy AMD w Austin w Teksasie, Lenovo Yoga Slim 7 zawiera jeden z najpotężniejszych układów AMD o niskim poborze mocy w 2020 roku. Cięcie SoC dla automatyzacji biura, ale nie tylko, że mieliśmy dużo czasu na rozgrzanie.

Prawie całkowicie nieobecny na rynku laptopów trzy lata temu AMD był w stanie stopniowo powrócić do tego sektora mocno trzymanego przez Intela. Jednak dopiero w 2019 r. Pojawiły się procesory Ryzen 3000 „Picasso”, wygrawerowane w 12 nm, aby zobaczyć powrót AMD na pole wydajności. Prawdziwy przełom grupy Lisy Su na rynku procesorów mobilnych, o którym wielokrotnie mieliśmy okazję rozmawiać na The-HiTech.net, jest bardzo niedawny. I nie bez powodu, jego początki sięgają zeszłej wiosny, kiedy to wprowadzono do obrotu z wielką pompą procesory Ryzen 4000.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Tym razem AMD wreszcie zobaczyło duży obraz w dziedzinie procesorów o niskim poborze mocy, przechodząc od razu na architekturę Zen 2 i grawerowanie 7nm. Podzielona na dwie połowy, seria APU Ryzen 4000 do laptopów radziła sobie bardzo dobrze w segmencie wysokiej wydajności, z procesorami „H” o TDP od 35 W do 54 W. Chipy, które mieliśmy już okazję przetestować na kilku maszynach, w tym ASUS TUF Gaming A15 i ROG Zephyrus G14. Dziś interesują nas chipy Ryzen 4000 „U”.

Ograniczona tym razem do TDP między 10 a 25 watów, w zależności od modeli i preferencji OEM, ta druga kategoria procesorów AMD o niskim poborze mocy to ta, którą omówimy w tym teście.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

I nie bez powodu Lenovo Yoga Slim 7 (nazywany IdeaPad Slim 7 na rynku amerykańskim) zawiera procesor Ryzen 7 4800U. To najmocniejszy procesor z linii „U”. Bez zbędnych ceregieli przyjrzyjmy się technicznemu przeglądowi tego nowego ultraprzenośnego urządzenia chińskiego producenta.

Urządzenie przysłane nam przez AMD (a nie Lenovo) to najmocniejsza wersja Yoga Slim 7. Ze względów zarządzania była to również wersja amerykańska, wyposażona w klawiaturę QWERY ( i amerykański zasilacz…). Więc nie zdziw się na zdjęciach. Oto, co mogliśmy tam znaleźć:

  • Ekran IPS Full HD WLED
  • Procesor AMD Ryzen 7 4800U (8 rdzeni / 16 wątków taktowanych od 1,8 do 4,2 GHz, zintegrowana karta graficzna AMD Radeon Vega z 8 procesorami o taktowaniu 1750 MHz, 25 W TDP, 12 MB pamięci podręcznej L2 + L3)
  • 16 GB RAM (LPDDR4X przy 4266 MHz, wlutowane)
  • 512 GB M.2 NVMe SSD (SK Hynix)
  • Łączność WiFi 6 2x2 (przez modem z podpisem Intel)
  • 1 port USB-C 3.1 (zasilanie pomocnicze), 1 port USB-C 3.2 (obsługa zasilania i wyświetlania w DisplayPort), 1 czytnik kart MicroSD, 1 port HDMI, 1 micro / jack Zestaw słuchawkowy jack 3,5 mm, 2 porty USB Type-A 3.1 Gen 2.
  • Wsparcie Amazon Alexa oprócz Cortany
  • Windows 10 Home
© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Model, który otrzymaliśmy do testów jest dostępny we Francji od 799 euro (za wersję wyposażoną w Ryzen 5 4500U, 8 GB RAM i 256 GB RAM). Wariant, który otrzymaliśmy do wypożyczenia jest w tej chwili trudny do znalezienia we Francji (test napisany pod koniec sierpnia 2020). Najbliższy wariant (Ryzen 7 4700U, 8 GB RAM, 512 GB SSD) jest dostępny w cenie 999 euro. Na koniec zwróć uwagę, że istnieją modele Yoga Slim 7 z procesorami Intel, z ceną początkową wyświetlaną tym razem na 899 euro za Core i5-1035G4, 8 GB pamięci RAM i 256 GB dysku SSD. Nie trzeba dodawać, że wersje AMD urządzenia od samego początku oferują znacznie lepszy stosunek ceny sprzętu do tego komputera.

Zobacz cenę Yoga Slim 7

Wygodny, dyskretny i elegancki laptop biurowy

Yoga Slim 7, dostępny w kolorze ciemnoszarym („Slate grey”) lub śliwkowym („Orchid”), to eleganckie i dyskretne urządzenie, które jest najczystszą kontynuacją projektu przyjętego przez Lenovo od kilku lat. Kompaktowy, ogranicza się do ramy o wymiarach 32,06 cm x 20,8 cm x 1,49 mm za jedyne 1,4 kg w skali. Widzieliśmy już cieńsze i lżejsze, to prawda, ale często w zamian ze znacznie bardziej delikatną obudową (z możliwym wyjątkiem Asus ExpertBook B9, który testowaliśmy w czerwcu i który uczynił nas mocne wrażenie z tej strony). Tutaj odczuwa się solidność, z kabiną ze szczotkowanego aluminium, która dobrze wytrzymuje zarysowania i ogólnie całkiem dobrze chroni przed odciskami palców.

Po bokach Slim 7 odsłonięto obszerne złącze, w tym pełnowymiarowe porty HDMI i USB, odpowiednie do codziennego użytku, ale także dwa porty USB-C obsługujące zasilanie. Jeden z nich obsługuje również wyświetlanie na dodatkowym wyświetlaczu w DisplayPort. Dobrze, ale będziemy żałować, że Lenovo ograniczyło się do czytnika MicroSD, a nie SD, co naszym zdaniem byłoby znacznie bardziej przydatne.

Po otwarciu pokrywy pojawia się ładna klawiatura. Lenovo wie, jak sprawić, by były wygodne i nie można odmówić know-how chińskiego producenta w tej dziedzinie. Pisanie to przyjemność dzięki odpowiednio szerokim i rozstawionym klawiszom oraz dość długiemu skokowi. Kolejny plus, ta podświetlana klawiatura (dwupoziomowa) jest dość cicha, co pozwoli nam pisać długie teksty bez irytacji klikaniem klawiszy. Z drugiej strony szkoda, że ​​prawe przyciski Shift i Enter (tuż powyżej) są praktycznie tego samego rozmiaru, co komplikuje ich użycie w ciemno.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Pod klawiaturą umieszczono również mały gładzik, dobrze wyśrodkowany, w pełni klikalny i precyzyjny. Nie mamy do niego żadnych szczególnych skarg, nawet jeśli jego wymiary, biorąc pod uwagę wielkość urządzenia, mogłyby być nieco bardziej hojne. Niezależnie od tego wolimy ograniczony gładzik od karłowatej klawiatury! Wreszcie, po obu stronach klawiatury, równolegle wysuwają się dwa głośniki z certyfikatem Dolby Atmos, z dodatkową zaletą dźwięku, który jest nam przedstawiany jako „trójwymiarowy”. Do ich jakości wrócimy poniżej.

Otwarcie pokrywy ujawnia również, nad ekranem, kamerę internetową połączoną z czujnikiem biometrycznym umożliwiającym identyfikację twarzy za pomocą Windows Hello. W przypadku braku czujnika odcisków palców to rozpoznawanie naszej małej twarzy odbywa się w locie i pozwala na dotarcie na pulpit przez większość czasu bez konieczności wykonywania jakichkolwiek czynności poza rozłożeniem ekranu.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net Szukasz mnie kochanie ?! ?

Obecność tego czujnika i towarzysząca mu podczerwień ma również tę zaletę, że automatycznie wyłącza wyświetlacz, a następnie przełącza urządzenie w tryb czuwania, gdy nikt nie znajduje się przed ekranem. Dobra rzecz, aby zwiększyć autonomię w bardzo konkretny sposób (komputer nigdy nie `` działa '' na darmo), ale także sposób na dodanie odrobiny bezpieczeństwa, jeśli używasz urządzenia w kontekście zawodowym (na przykład) że zostanie automatycznie zablokowany, jeśli nie będziesz przed nim.

W pozostałej części obrzeże ekranu jest zilustrowane bardzo drobnymi krawędziami. Odliczyć 5 mm po bokach i około 9 mm na górze (grubość niezbędna do umieszczenia czujników wymienionych powyżej). Uważaj jednak na zawias, bo naszym zdaniem Lenovo mogło się nieco poprawić. Nie będąc delikatnym, ten ostatni wydaje się nieco zbyt elastyczny po otwarciu, przez co ekranowi nieco brakuje stabilności po rozłożeniu. Nic złego, zwłaszcza, że ​​w razie potrzeby ekran pozwala całkowicie rozłożyć ekran. Wygodna !

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Ograniczona do rozdzielczości 720p kamera internetowa ze swojej strony - i nic dziwnego - to absolutne minimum. Twoja rolka będzie dobrze wyglądać podczas wideokonferencji, ale z bardzo względną ostrością i bardzo nieprzyjemnym renderowaniem. Nie podjęto żadnego szczególnego wysiłku.

W końcu zdemontowaliśmy spód Yoga Slim 7, aby zobaczyć, co znajduje się w jej żołądku … a zwłaszcza, aby wiedzieć, czy komponenty są łatwo dostępne. Po wykręceniu zaledwie siedmiu małych śrub torx i usunięciu dolnej płyty obudowy (która łatwo się wyciąga) byliśmy w stanie uzyskać dostęp do dysku M.2 SSD… ale nie do pamięci RAM. Ten ostatni jest rzeczywiście przylutowany do drugiej strony płyty głównej. Dlatego nie można go zastąpić nowymi modułami RAM.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Dobra natura niedoskonałego ekranu … ale bardzo odpowiednia

Nie ma w tym nic wyjątkowego, ale nie ma większych wad. Trochę tak jest, że możemy podsumować doświadczenie oferowane przez panel IPS 1080p Yoga Slim 7. Mamy do czynienia z ekranem, który jest wystarczająco przekonujący do automatyzacji biura i korzystania z multimediów. Zapowiedziane przez Lenovo 100% pokrycie przestrzeni sRGB (oprócz certyfikacji Dolby Vision) również skutkuje dość przyzwoitą wiernością kolorów, co pozwoli na rozszerzenie korzystania z urządzenia na sporadyczne retuszowanie zdjęć pomimo renderowania kolorymetryczny czasami nieco matowy.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Znacznie bardziej żałujemy braku jasności tego ekranu, ograniczonego do zaledwie 300 nitów. To naprawdę minimum, aby było czytelne. W połączeniu z bardzo jasną powłoką ekran Slim 7 będzie często pokryty refleksami i zmusi nas do wielokrotnego mrużenia oczu, gdy światło otoczenia jest zbyt silne lub gdy jesteśmy na zewnątrz. Jest to wiążące, to prawda, ale także przewidywalne dla urządzenia w tej cenie. Kontrast okazuje się przyzwoity, a czerń jest ogólnie dość głęboka.

Pod względem wyświetlania rozdzielczość 1920 na 1080 pikseli wystarcza na przekątnej zaledwie 14 cali. Jest ostrość. Do rzędu rozczarowań możemy jednak dodać użycie niekończącego się formatu 16: 9, który chcielibyśmy, aby stopniowo znikał na korzyść 3: 2 lub 16:10, na urządzeniach przeznaczonych głównie do biurokracja. Pomimo dopracowanych granic przeglądanie stron internetowych lub dokumentów jest więc mniej przyjemne niż na jednym z tych ekranów o mniej wąskim współczynniku.

Krawędzie ekranu są raczej cienkie! // © Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Aby dodać ekran 16:10 lub 3: 2, Lenovo musiałoby jednak dokonać poważnych zmian w swojej obudowie, tak jak ostatnio zrobił to Dell z nowym XPS 13 2020 (również przez nas testowanym). W obecnym kształcie obudowa Yoga Slim 7 wygląda tak, jak w innych urządzeniach oferowanych mniej lub bardziej niedawno przez chińskiego producenta, takich jak IdeaPad S540 (testowany tutaj). Uważamy, że Lenovo chciało ponownie wykorzystać projekt, który został już opanowany… i który sprawdził się na całym świecie. Jest to zarówno zrozumiałe, jak i wstyd. Ale kto wie, miejmy nadzieję, że następny będzie właściwy!

To tylko po to, by pokazać, jak genialny jest ekran // © Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

AMD wraca do wyścigu o wydajność… ale na jak długo?

Jak wspomnieliśmy we wstępie, jedną z głównych cech Yoga Slim 7 jest to, że jest oferowany w wersji AMD. Tak jest w przypadku naszej maszyny testowej, która jest wyposażona w Ryzen 7 4800U: najbardziej wydajny energooszczędny procesor AMD w 2020 r. W serii „U”. Dzięki 8 rdzeniom i 16 wątkom ta ostatnia doskonale sprawdza się w automatyce biurowej i multimediach, ale może również wyróżniać się w grze dzięki zintegrowanej części graficznej wyposażonej w 8 jednostek obliczeniowych. Wystarczająco dużo, aby zastąpić niektóre dedykowane procesory graficzne klasy podstawowej, takie jak GeForce MX firmy Nvidia.

Jasne jest, że teraz można grać w całkiem dobrych warunkach przy 1080p na APU AMD. Doskonała wiadomość, ale aby to zilustrować, wypróbowaliśmy trzy gry z Yoga Slim 7: Skyrim, Disco Elysium i wreszcie niezniszczalny GTA V. Wszystkie trzy były doskonale grywalne na Ryzen 7 4800U … ale uważaj, aby tego nie robić tnij szampana zbyt szybko.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

W Skyrim, Ryzen 7 4800U i jego napompowany blog iGPU zdołały animować tytuł Bethesdy (wydany w 2011 roku) w 1080p i ze wszystkimi ustawieniami przesuniętymi na ultra, w tym odległością wyświetlania. Zabieg antyaliasingu był ze swojej strony ustawiony w FXAA i oscylował między 30 a 45 FPS w zależności od odwiedzanych obszarów i trwającej akcji. Kilka spadków liczby klatek na sekundę do około 25 klatek na sekundę było godnych ubolewania, ale nic, czego nie można naprawić, obniżając jakość grafiki (trochę). Ogólnie rzecz biorąc, granie w Skyrim na Slim 7 było super, z ogólnie przekonującym doświadczeniem, biorąc pod uwagę rozmiar urządzenia i brak dedykowanego GPU. Jako przypomnienie,Ryzen 7 3700U, który testowaliśmy w szczególności na Lenovo IdeaPad S540, również był w stanie utrzymać limit 30 do 40 FPS przy 1080p, ale z ustawieniami graficznymi tylko na średnim poziomie.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

W GTA V raport był również pozytywny, z liczbą klatek na sekundę ustaloną na poziomie od 30 do 35 FPS, niezależnie od odwiedzanych miejsc i używanych pojazdów. Większość ustawień była tutaj na wysokim poziomie, z niektórymi ultra efektami i antyaliasingiem FXAA. Nie zadowalając się płynnością, gra była również bardzo fajna w 1080p na Slim 7. Jednak dla Disco Elysium trzeba było wlać trochę wody do jego wina … z mniejszą płynnością, ale przekraczając ustawienia poziomu pośredni. Jednak tor nadal był idealnie przyjemny do jazdy, także w ruchu. Ku naszemu zdziwieniu rzeczywiście można było grać w mało zmodyfikowanych warunkach na zasilaniu bateryjnym, co świadczy o dobrym zarządzaniu energią ze strony AMD. Ostrzeżenie,jednak szybko wpłynęło to na autonomię laptopa.

Aby kontynuować nasze testy, oparliśmy się na kilku testach porównawczych, szczególnie w CineBench R20 i 3DMark, których wyniki można zobaczyć na naszych zrzutach ekranu. W Cinebench znaleźliśmy indeks 467 punktów w przypadku pojedynczego rdzenia w porównaniu z 3542 punktami w przypadku wielu rdzeni. Dlatego wyprzedzamy Intel Core i7-1065G7. Bezpośredni konkurent naszego Ryzena 7 4800U, ze swojej strony, zgromadził około 1665 punktów w trybie wielordzeniowym i tyle samo 430 punktów w jednym rdzeniu podczas naszego testu XPS 13 2020. Procesor AMD korzysta głównie z mocy. z jego 16 wątków, aby wyjść przed dużą przewagę w wielordzeniowych, podczas gdy w zastosowaniach jednordzeniowych dwa konkurujące chipy są praktycznie powiązane.

Aby bardziej obiektywnie oszacować wydajność iGPU zintegrowanego z Ryzen 7 4800U, uruchomiliśmy test porównawczy 3D Mark „Time Spy”, uzyskując wynik 1238 (1085 dla GPU i 6188 dla CPU). Pomimo bardzo przyzwoitej wydajności, jaką widzieliśmy w grze dla prostej zintegrowanej części graficznej, pozostajemy daleko w tyle za dedykowaną kartą graficzną, nawet skromną. GeForce GTX 1650 Ti Nvidii ze swojej strony uzyskał indeks 4843 punktów na tej samej ławce. Następnie został sprzężony (na Razer Stealth 13 2020, również testowany w naszych kolumnach) z Core i7-1065G7, o którym wspomnieliśmy powyżej.

GTA V na biurowym komputerze? Jest to możliwe iw dobrych warunkach! // Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Jeśli chodzi o ogrzewanie, pozostaje umiarkowane. Jeśli wentylacja słychać oczywiście przy pełnym obciążeniu procesora, to w dotyku temperatura pozostaje ograniczona, zarówno na klawiaturze (nieco ciepła przy zbliżaniu się do zawiasu), jak i na spodzie obudowy. Zwróć uwagę, że w biurze lub podczas surfowania po sieci, dwa wentylatory Slim 7 pozostają wyłączone przez większość czasu… dla absolutnej ciszy.

Podsumowując nasze ogólne wrażenia w świetle tych wyników i po dużym tygodniu codziennego użytkowania Ryzen 7 4800U, powiemy, że AMD ma tutaj bardzo mocny chip, zdolny pokonać obecną ofertę w 10 nm '' Lodowe jezioro Intela ”. Doskonała uwaga, zwłaszcza że po stronie GPU AMD wyprzedza również Core i7-1065G7 i jego iGPU Iris Plus. Niemniej jednak należy spojrzeć na to pozytywne odkrycie: Ryzen czwartej generacji pojawił się na rynku niecałe sześć miesięcy temu, długo po wprowadzeniu na rynek latem 2019 roku procesorów Intel „Ice Lake”.

Ta ostatnia zostanie również zastąpiona jesienią przez nową gamę procesorów 10 nm: „Tiger Lake”, ze zwiększoną wydajnością procesora, a przede wszystkim znacznie bardziej wydajną częścią GPU, opartą na architekturze Intel Xe. Dość powiedzieć, że w ciągu kilku miesięcy karty zostaną ponownie rozdane. Tak czy inaczej, dla konsumenta jest to idealne: AMD po raz kolejny jest w stanie konkurować z Intelem, który będzie musiał się prześcignąć, aby powrócić na czołową pozycję na rynku procesorów o niskim poborze mocy. Wydaje się więc, że konkurencja wróciła!

Ale wracając do komputera Lenovo. W końcu uruchomiliśmy test szybkości SK Hynix SSD w Yoga Slim 7. Raport z działania: odczyt 1812,81 MB / s, zapis 1416,21 MB / s. Nie ma tutaj szalonej wydajności, ale to więcej niż wystarczające do głównego zastosowania, na które jest skierowane urządzenie, które pozostaje bardzo skoncentrowane na automatyzacji biura i lekkich multimediach.

Przekonująca część audio i autonomia na niebie

Zakończmy naszą recenzję urządzenia, rozwiązując podwójny problem dźwięku i autonomii. Jeśli chodzi o audio, Lenovo jest na skraju iskier, z doświadczeniem więcej niż wystarczającym na tego typu produktach. Jak wspomniano powyżej, chiński producent wpadł na dobry pomysł, aby zintegrować głośniki dźwiękowe Slim 7 po obu stronach klawiatury. Naszym zdaniem to najlepsze miejsce na laptopie i to kontrastuje z podejściem wielu producentów, którzy uparcie w dalszym ciągu dokładają głośniki pod obudowę, gdzie są najmniej słyszalne.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Dlatego dobrze umieszczone głośniki Yoga Slim 7 są w stanie dać się usłyszeć, a maksymalna głośność jest bardzo wystarczająca. Prezentując swój produkt, Lenovo chwali wkład certyfikacji Dolby Atmos i trójwymiarowego dźwięku. W rzeczywistości wszystko wygląda ładnie na arkuszu specyfikacji, ale Slim 7 wykonuje więcej niż uczciwą pracę w audio. Kolumny grają więc czystym dźwiękiem, dość dobrze definiowanym i mocnym.

Jeśli całość pozostaje bardzo wyśrodkowana w środkowej części, aby wydobyć głosy, wzloty są czyste. Z drugiej strony bas jest bardzo cofnięty i to jest tutaj główny problem, ponieważ w audio brakuje więc trochę ulgi. Mimo wszystko przyjemnie jest od czasu do czasu słuchać muzyki z tymi głośnikami Slim 7, nawet jeśli wydaje nam się, że sygnatura dźwiękowa tych ostatnich kieruje je szczególnie w stronę odtwarzania filmów, filmów i seriali, bardzo zrozumiałymi głosami. Wyjście słuchawkowe jest również wysokiej jakości, jak to często bywa, i do tego mocne.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Po stronie autonomii, Slim 7 korzysta również z bliskiej współpracy między AMD i Lenovo. Podczas naszej wizyty w Teksasie w marcu inżynierowie AMD powiedzieli nam, że ciężko pracowali, aby zaoferować zgrabną optymalizację tego produktu i umożliwić Ryzen 7 4800U, w szczególności, oferowanie tego, co najlepsze pod względem „efektywność energetyczna. W rzeczywistości, gdy Slim 7 był w ręku, mogliśmy zobaczyć solidną żywotność baterii od 8 do 10 godzin. Podczas odtwarzania wideo udało nam się nawet zapoznać z godzinami 11 (pod Amazon Prime Video przez Edge chrom, z wyłączonym podświetleniem klawiatury, jasnością ekranu na poziomie 70% i podłączonymi słuchawkami).

Dzięki temu będziesz mógł pracować na urządzeniu przez cały dzień, nie martwiąc się o ładowarkę. A kiedy nadejdzie czas ładowania, odbywa się to szybko, a połowa autonomii jest odzyskiwana w ciągu około 40 minut z sieci. Pozwól w sumie zatankować przez 1 godzinę 30 minut.

© Nathan Le Gohlisse dla The-HiTech.net

Lenovo Yoga Slim 7, opinia The-HiTech.net:

Dzięki procesorom Slim 7 pod AMD, Lenovo oferuje nam jedne z najlepszych doświadczeń biurowych tego roku. Możemy szczególnie pochwalić powagę konstrukcji obudowy, wygodę klawiatury czy ogólną jakość ekranu (pomimo nieco ograniczonej jasności i zbyt błyszczącej powłoki), a także wykonania XXL, który AMD oferuje nam ze swoim Ryzenem 7 4800U.

Ten nowy procesor jest szybki, sumienny we wszystkim, co robi, energooszczędny, a przede wszystkim wyposażony w wystarczającą grafikę, aby (w końcu) umożliwić poprawną grę w rozdzielczości 1080p, pod warunkiem, że pozostaniesz przy grach z nadmiarem zasobów. umiarkowany. Autonomia to również jedna z mocnych stron produktu, wystarczająca do pracy przez cały dzień bez podłączania do ładowarki.

Jeśli chodzi o stosunek wyposażenia do ceny, wydaje nam się, że chodzi o to, zwłaszcza w przypadku najtańszych wersji. Ten ostatni nie oferuje oczywiście takich samych wrażeń w grze (iGPU Ryzena 5 4500U nie jest tej samej wielkości co Ryzen 7 4800U), ale do użytku biurowego wykonają zadanie znakomicie rozsądna cena… aw każdym razie skazana na spadek w ciągu tygodni.

Lenovo Yoga Slim 7

9

Lenovo Yoga Slim 7 ma wszystko, od idealnego laptopa do automatyzacji biura i lekkich multimediów. Bez większych wad urządzenie jest wydajne dzięki procesorowi AMD nowej generacji, wytrzymałemu i eleganckiemu. Żałujemy tylko, że jego ekran nie jest jaśniejszy, aby zrekompensować jego blask.

Większość

  • Wydajność Ryzena 7 4800U i jego iGPU do grania w 1080p
  • Przyjemna i przede wszystkim wygodna klawiatura
  • Ograniczone ogrzewanie i dyskretna wentylacja
  • Dobra żywotność baterii, do 10 godzin
  • Prosty, raczej elegancki design
  • Raczej przekonująca część audio

Pomniejsi

  • Czytnik microSD, a nie SD …
  • Ekran, który jest zbyt jasny i niewystarczająco jasny
  • Zawias trochę za „elastyczny”
  • RAM wlutowany, wymiana niemożliwa

Projekt 8

Ekran 7

Przedstawienia 9

Autonomia 9

  • Większość
  • Pomniejsi
  • Detale
  • Wydajność Ryzena 7 4800U i jego iGPU do grania w 1080p
  • Przyjemna i przede wszystkim wygodna klawiatura
  • Ograniczone ogrzewanie i dyskretna wentylacja
  • Dobra żywotność baterii, do 10 godzin
  • Prosty, raczej elegancki design
  • Raczej przekonująca część audio
  • Czytnik microSD, a nie SD …
  • Ekran, który jest zbyt jasny i niewystarczająco jasny
  • Zawias trochę za „elastyczny”
  • RAM wlutowany, wymiana niemożliwa

Projekt 8

Ekran 7

Przedstawienia 9

Autonomia 9

Zobacz cenę Yoga Slim 7

Popularne Wiadomości

Jak odzyskać kod RIO z RED by SFR?

Twój nowy operator żąda Twojego kodu RIO RED by SFR, gdy chcesz wykupić abonament, zachowując stary numer telefonu. Ten kod jest niezbędny do przenoszenia. Wyjaśniamy, jak to zdobyć.…

Jak anulować abonament komórkowy RED by SFR?

Masz abonament na telefon komórkowy u operatora RED przez SFR i chcesz teraz zakończyć abonament? Podamy szczegółowo kroki, jakie należy podjąć, aby to zrobić. Dobra wiadomość, wszystkie oferty RED są niezobowiązujące, co znacznie ułatwi operację.…

Test Xiaomi Mi 10 Lite: już najlepszy stosunek jakości do ceny w roku

Znamy skłonność Xiaomi do ciągnięcia liny aż do jej zerwania. W zeszłym roku w ciągu roku wypuszczono nie mniej niż pięć odmian jego pamiętnego Mi 9. W tym roku maszyna jest już na dobrej drodze, z nie mniej niż trzema odniesieniami do tej pory: Mi 10 Pro, Mi 10 i nowicjuszem Mi 10 Lite.…