Minęło kilka lat, odkąd Huawei i Honor przenieśli się do obiecującego sektora True Wireless. Bez błędów, ich różne modele nie miały takiego stopnia doskonałości, jaki oferuje marka w zakresie smartfonów. Prawie anegdotyczne Freebuds 1, Freebuds 2 jako niedrogie i przyzwoite klony Airdpods 1-2, a Freebuds 3 prawie tak dobre jak Airpods, ale z dużymi niespełnionymi obietnicami. Freebuds 3i nie reklamują się jako rewolucyjne słuchawki, ale jako udane, niedrogie prawdziwe bezprzewodowe z ostatecznie przekonującym aktywnym systemem redukcji szumów.

Produkcja w ciągłości

Nie posuniemy się nawet do stwierdzenia, że ​​w True Wireless jest łapa Huawei, ale producent jest wierny swojej linii postępowania i temu z ładowarki. Niezbyt kompaktowe, ale wystarczająco dyskretne dla większości kieszeni, to pudełko bardzo przypomina te z Airpodów pod względem użytego plastiku. Ta sama gęstość i ten sam lśniący wygląd, a zatem to samo potencjalne podkreślenie pasków. Zresztą wykończenie jest całkiem dobre, nie nadając tego zbyt lekkiego aspektu. Spostrzeżenie to znajdujemy w dość charakterystycznym punkcie: jego zawiasach, doskonale elastycznych i bez luzu.

Przejście z ładowania indukcyjnego dla Freebuds 3 na proste połączenie USB-C, wtyczka nie w pełni zaimplementowana w modelach w tym przedziale cenowym. Wreszcie mała dioda z przodu może wyświetlać poziom naładowania zgodnie z jej kolorem (zielony, pomarańczowy, czerwony) i przełączać się w tryb parowania.

Słuchawki mają tę samą lufę, z wykończeniem prawdopodobnie nie na poziomie Momentum True Wireless, ale pozostają bardzo poważne i znowu bardzo Apple w pomyśle. Plastik o dobrej sztywności, gęsty i bez luzów, którego konstrukcja wędziska z konieczności przypomina swojego konkurenta, ale marka wyróżnia się nieco bardziej kanciastym podejściem, całkiem przyjemnym w dłoni.

Niemal doskonały komfort

Podobnie jak słuchawki, takie jak Jabra 75T i 65T, Freebuds 3i stawiają na wyjątkowo krótką kaniulę (plastikowy pręt), po prostu tam, aby pomieścić silikonowe końcówki (4 rozmiary) i nie pasować do kanał słuchowy.

Skutkuje to słuchawkami, które są zarówno minimalnie inwazyjne, jak i doskonale stabilne. Nie ma potrzeby zbyt mocnego wkręcania wkładek dousznych w ucho ani zmagania się z kaniulą, która wyskakuje przy najmniejszym ruchu szczęki, ale właściwy wybór wkładek dousznych i ich umiejscowienie z pewnością wpłynie na jakość słuchania. . Nie mówimy tu jednak o modelu sportowym, ponieważ nie jest ogłaszany żaden certyfikat IP. Szkoda trochę za produkt za około 100 euro. W praktyce, trochę jak Airpody, nie oznacza to, że będą mniej odporne na rozpryski wody niż inne.

Regresja bez grawitacji

Nie możemy prosić Huawei o przegapienie łączności, zwłaszcza że marka opanowała elektronikę od A do Z. Rzeczywiście, nie ma problemu podczas użytkowania, sygnał jest zawsze idealnie stabilny. Zasięg Freebuds 3i wynosi około 10-12 na otwartym polu, zanim dźwięk zacznie się przeskakiwać.
Aby sparować, niestety musisz przejść przez mały przycisk na pudełku (brak automatycznego uruchamiania profilu parowania) lub po prostu użyć smartfona pod EMUI 10 (Huawei / Honor), umożliwiając szybkie parowanie na sposób Airpods lub z Google Fast Pair.
We wszystkich przypadkach podłączanie / ponowne podłączanie jest jedną z mocnych stron produktu, z absolutnie natychmiastowym zapłonem. Żadnego błędu w naszym teście, a mimo to Pixel 3 XL (jedno z używanych urządzeń) nie jest najlepiej rozwiniętym smartfonem na tym poziomie.

Doświadczenie jest prawie doskonałe, zwłaszcza, że ​​połączenie jest typu wąchania, a nie jako master-slave, każda słuchawka może być używana niezależnie. Brakuje tylko wielopunktowego, funkcji wciąż rzadkiej, a nawet nieistniejącej poniżej 100 euro, co pozwoliłoby mu całkowicie się wyróżnić.
Miłośnikom wysokiej jakości kodeków, co w Bluetooth zawsze budzi wątpliwości, trzeba będzie zadowolić się SBC, AAC i zastrzeżonym kodekiem LHDC. Marka nie odnawia swojego pół-żartu, jakim był BT-UHD z freebuds 3, a mianowicie rodzaj bardzo zmodyfikowanego protokołu Bluetooth i teoretycznie pozwalający na maksymalny bitrate 2,3 Mb (w porównaniu z około 1,4 w Bluetooth Classic). Trochę bezużyteczny protokół, ale przede wszystkim nigdy nie zaimplementowany. Potencjalnym zainteresowaniem cieszyły się jedynie obietnice układu Kirin A1 i możliwości osobnego wysyłania lewego i prawego kanału.

W przypadku LHDC, sprzedawanego jako odpowiednik Sony LDAC firmy Sony, mamy tu prawo do małej marketingowej sztuczki. Ponieważ True Wireless jest prawie niezdolny do utrzymania prędkości „HD” w praktyce (z powodu braku wystarczającej mocy nadawania / odbioru), znajdujemy LHDC ograniczone do 300 kbs, wartość weryfikowana w szczególności na autonomii, z grubsza podobna niż z kodekami SBC i AAC.

Sterowanie, pierwszy błąd

Na razie wszystko było w porządku, w każdym razie wszystko szło bez problemu, sterowanie będzie jedną z czarnych plam Huawei Freebuds 3i.

Wszystko opiera się na zasadzie strefy dotyku z tyłu obu słuchawek (nie na nóżce). Niestety ta strefa daje dostęp tylko do dwóch rodzajów poleceń: długie naciśnięcie lub dwukrotne dotknięcie. Ale przede wszystkim długie naciśnięcie jest szczególnie nieprecyzyjne, często trzeba to zrobić dwa razy. Oczywiście system jednego, dwóch i trzech kroków byłby prostszy niż ten źle złożony.

Aplikacja, z braku czegoś lepszego

Stwierdzenie, że aplikacja Huawei Life jest bezużyteczna, byłoby przesadą, ale możemy żałować braku dodatkowych funkcji, na przykład korektora. Huawei Life umożliwia uproszczenie pierwszego parowania i scentralizowanie wszystkich słuchawek posiadanych przez użytkownika.

Po podłączeniu słuchawek główna zakładka podaje poziom naładowania baterii (z dokładnością do 5%) każdej słuchawki, a także etui, dość przydatny dodatek, Android pokazuje tylko ogólny procent (w granicach 10%) i trochę mniej precyzyjny, obejmujący średnią z dwóch słuchawek.
Poza aplikacją skrzynka może wskazywać poziom naładowania baterii za pomocą dwóch diod. Pierwsza, znajdująca się na zewnątrz, wskazuje poziom skrzynki. Drugi, wewnątrz, to słuchawki. Oba przyjmują zielony, pomarańczowy lub czerwony odcień w zależności od procentu, wiedząc, że czerwony oznacza poziom krytyczny (poniżej 25%).

Życie Huawei umożliwia również aktualizowanie oprogramowania układowego, znowu w zbyt prosty sposób. Wreszcie można zdefiniować funkcję wyzwalaną przez dwie możliwe manipulacje za pomocą słuchawek. Przez długie naciśnięcie flirtujemy z bzdurami, bo można wybierać między trybem redukcji szumów a… niczym. W przypadku podwójnego dotknięcia wszystko jest trochę mocniejsze: pauza / odtwarzanie, następny utwór, poprzedni utwór, asystent głosowy. Przykładowo możemy zostawić klasyczne odtwarzanie / pauzę na dwukrotne dotknięcie prawej słuchawki, a wezwanie asystenta do lewej słuchawki. Dlatego nie ma regulacji głośności.

Aktywna i skuteczna izolacja

Dość blisko Airpods Pro przy wirtualnym braku kaniuli, a zatem w topologii bardziej semi-intra niż intra, Huawei Freebuds 3i wydobywa tę samą dwoistość izolacji, wydaje się nawet lekko zaakcentowana.
Z jednej strony aktywna izolacja przekracza nasze oczekiwania i zdecydowanie pokazuje, że rok 2020 jest rokiem swojej dojrzałości w True Wireless. Za 100 euro Freebuds 3i oferuje nam słuchawki, które mogą konkurować z Airpods pro. Ci ostatni utrzymują przewagę w kilku sytuacjach, generalnie między 100 Hz a 1 kHz (np. Wokale i stukanie w klawisze), będąc bardziej reaktywnymi w niektórych sytuacjach, ale są nieco w tyle za najpoważniejsze dźwięki, mruczenie silników. itp …

Powiedzmy od razu, mała rewolucja, jaką były Sony WF-1000Xm3, gdy zostały wydane, nie są już nawet na podium, wiedząc, że Panasonic RZ-S500W, Airpods Pro, a zatem Freebuds 3i są lepsze dla dźwięków basowych , charakterystyczne dźwięki tego, czego oczekuje się od aktywnej izolacji (choć to nie wszystko).
Ale Freebuds 3i pozostają semi-intra i zaczyna się od dziwności około 1 kHz. Ta częstotliwość jest zwykle tą, przy której nowoczesne ANC zatrzymują się i działa tylko pasywna izolacja. Zupełnie wcześniej nieistniejąca, ta pasywna izolacja oznacza, że ​​częstotliwości w pobliżu 1 kHz są absolutnie nie tłumione. Możesz przejść obok placu budowy, nie przeszkadzając bardzo głośny hałas silników, ale po prostu podmuch sprężarki powietrza lub dysza odkurzacza.
Raz naprawdę w górę, wynik jest już lepszy, ale pozostaje w tym, co sugerowała jego topologia, dobry, ale nie do odcinania świata. Gatunek, który łączy się z Airpods Pro, dość porównywalny, a wybór to przede wszystkim wygoda.

Możemy również zidentyfikować pułapkę w zarządzaniu wiatrem, ponieważ mikrofony Freebuds 3i są dość szybko zakłócane przez małe podmuchy.
Jakość zestawu głośnomówiącego jest absolutnie poprawna. Pasmo przenoszenia mikrofonu jest na górze trochę bardziej rozciągnięte niż przeciętnie, dźwięk jest zresztą dość wyraźny i nie jest przytłumiony. Widzieliśmy już lepszą precyzję, ale jakość pozostaje przyzwoita nawet w hałaśliwym otoczeniu, chociaż słuchawki mają mały problem z wymazaniem niechcianego hałasu.
Wreszcie marka niestety pomija tryb Ambient / Hearthrough, umożliwiając kompensację pasywnej izolacji. EDYCJA: Po ostatniej aktualizacji 1.9.1.135 taka funkcja jest wreszcie dostępna, zwana Percepcją w aplikacji fr i Świadomość w słuchawkach. Po teście w terenie i pomiarach możemy mówić o modelu dość efektywnym z tego punktu widzenia. Topologia semi-intra jest zawsze wygodniejsza niż intra, ponieważ pasywna izolacja w mniejszym stopniu usuwa średnie i wysokie częstotliwości, ale Huawei radzi sobie bardzo dobrze, nawet biorąc pod uwagę ten punkt. Najwyraźniej Airpods Pro utrzymują głowę, lepiej odtwarzając wysokie częstotliwości, co zapewnia lepszą lokalizację dźwięków i transkrypcję po prostu bardziej naturalną i czystszą. Ale,jeśli Freebuds 3i brzmią trochę bardziej stłumiony, pozostają w tym, co jest zrobione lepiej, w szczególności w ich precyzyjnym dozowaniu częstotliwości, użycie trybu jest całkowicie uzasadnione. Nie mamy tutaj tego rodzaju trwałego efektu turbiny / tunelu aerodynamicznego, jak wielu jego konkurentów.

Dobrze ograniczona autonomia

Huawei ogłosił kolor, z 3 h 30 autonomii bez ANC, liczbę, która wyraźnie nie jest już w standardach 2020, z wyjątkiem bardzo wielu klonów Airpods i niektórych konkretnych rozwiązań, ponieważ więcej audiofilów (co nie nie wybaczam wszystkiego) jak KZ S1.
W praktyce daje to nam różne parametry (objętość zawsze około 60%):
  • ANC włączony, kodek AAC w systemie Android: 2 h 34
  • ANC włączony, kodek AAC pod iOS (ipad): 2 h 45
  • Włączona ANC, kodek LHDC na Fiio M15 (Android 7.0): 2 godz. 28
  • ANC wyłączony, kodek AAC w systemie Android: 3:30
  • ANC wyłączony, kodek AAC na iOS (iPad): 3:40

Pudełko ma przynieść 3 dodatkowe dolewki. W praktyce jesteśmy bardziej w 2 i pół doładowaniach, zwłaszcza że pod koniec życia pudełko nie wydaje się ładować słuchawek równomiernie, jeden osiąga 70%, gdy drugi pozostaje na 45 lub 50%. Zwróć też uwagę, że oba słuchawki niekoniecznie wyłączają się jednocześnie, jedno może przetrwać drugie przez około 5 minut (ANC jest dezaktywowane we wszystkich przypadkach). W zależności od ustawień jesteśmy w sumie między 8:45 a 12:00.
Pełne naładowanie słuchawek zajmuje tylko 30 minut, co jest świetną liczbą, a osiągnięcie 100% zajmuje około 1 godziny i 30 minut.
Jeśli albo 2:30 i 3:30 nie są wstydliwe, jesteśmy bardzo daleko od normy, nawet na słuchawkach bez ANC. Równoważne modele cenowe, takie jak Creative Outlier Air i Cambridge Melomania 1, osiągają odpowiednio 7:30 i 6:15. Dłuższe sesje, ale także dłuższe cykle baterii, a zatem lepsza teoretyczna żywotność.

Równowaga i dynamika

Wciąż w powijakach w tym sektorze, ale wystarczająco dużym, by nadrobić zaległości za kilka lat, Huawei wraz z Freebuds 3i opracowuje produkt, który nie konkuruje z Airpods Pro, ale absolutnie nie jest śmieszny. Freebuds 3i są w dużej mierze nie na miejscu w przedziale 100-150 USD i będą spodobać się większości widzów ze względu na odpowiednią mieszankę równowagi, szczegółów i żywości.

Bez ANC niski-średni zakres jest szczególnie zrównoważony i dobrej jakości. Na dole widma występuje pewna reaktywność i dobra czystość. Przede wszystkim żadnej częstotliwości, która nie przenosi się na innych. Wzloty pozostawiają nieco bardziej charakterystyczne podejście, ale nie stają się zbyt agresywne. Słuchanie jest raczej wyraźne i niewątpliwie wyda się trochę zbyt jasne dla tych, którzy są przyzwyczajeni tylko do słuchawek nomadycznych (naturalnie basowych i okrągłych).
Mimo to bas jest naprawdę czysty. Marka zachowuje to, co uczyniło ją mocną na Freebuds 3, wyraźnie dopracowując recepturę. Nie wystarczy, aby z łatwością dorównać profesjonalnym Airpodom lub poziomowi szczegółowości Momentum True Wireless 2, ale renderowanie w niskich częstotliwościach pozostaje czystsze i bardziej szczegółowe niż w Outlier Air lub Melomanii 1. Te dwa ostatnie mają tendencję do więcej (za dużo?) do zrobienia w rejestrze, nawet jeśli oznacza to przepełnienie, ale to też daje pełniejszy dźwięk, czasem przyjemniejszy, jeśli nie bardziej techniczny.
Z ANC odsłuch lekko uwydatnia basy, jednocześnie nieco obniżając niską średnicę. Wydruk jest jednocześnie nieco bardziej dynamiczny i ostrzejszy, przypuszczalnie by spodobać się szerszej publiczności. Ogólnie zakład jest udany, ponieważ Freebuds 3i pokonały trochę więcej bez utraty szczegółów. Co do reszty, raport dźwiękowy pozostaje taki sam, jak bez ANC.

Przez nadmiar gorliwości czy po prostu ze względu na techniczną jakość głośnika, słonym punktem pozostają wysokie tony. Ich jakość techniczna mogłaby być wyższa. Trzeba powiedzieć, że prawie żadnej marce nie udało się uzyskać dobrego wyniku poniżej 100 euro.
Krótko mówiąc, dobry rendering dość wszechstronny i techniczny, który zyskałby nawet na dopracowaniu na górze pasma.

Recenzja The-HiTech.net na temat Huawei Freebuds 3i

Czy nie byłby to model dojrzałości dla Huawei? Po pierwszych dwóch iteracjach i jednej trzeciej, obiecując zbyt wiele, Freebuds 3i staje się pierwszym True Wireless poniżej 100 euro z przekonującą aktywną redukcją szumów, a nawet na poziomie najlepszych. Przy tej cenie nieuchronnie znajdujemy pewne ustępstwa, zaczynając od autonomii znacznie poniżej średniej. Nie jest to ostateczny True Wireless, ale niedrogie i wydajne wejście do świata aktywnej redukcji szumów.

Huawei Freebuds 3i

8

Większość

  • ANC na szczycie najlepszych
  • Zrównoważony i dynamiczny dźwięk
  • Nienaganny komfort
  • Stabilność połączenia
  • Dobra jakość wykonania
  • Dość wydajny tryb otoczenia

Pomniejsi

  • Autonomia ponad przeciętna
  • Zbyt podstawowe polecenia
  • Brak certyfikacji IP

Ergonomia 7

Komfort 9

Izolacja 7

Autonomia 4

Syn8

  • Większość
  • Pomniejsi
  • Detale
  • ANC na szczycie najlepszych
  • Zrównoważony i dynamiczny dźwięk
  • Nienaganny komfort
  • Stabilność połączenia
  • Dobra jakość wykonania
  • Dość wydajny tryb otoczenia
  • Autonomia ponad przeciętna
  • Zbyt podstawowe polecenia
  • Brak certyfikacji IP

Ergonomia 7

Komfort 9

Izolacja 7

Autonomia 4

Syn8

Popularne Wiadomości

Jak zainstalować Androida 7.0 na swoim smartfonie?

Ci, którzy mają smartfon lub tablet Nexus, mają szansę skorzystać przede wszystkim z nowych wersji Androida. Najpierw logiczne ze strony Google, ale nie rozwija się w sprawiedliwy sposób w zależności od modeli i obszarów geograficznych. Dla bardziej niecierpliwych poniżej dowiesz się, jak zainstalować najnowszą wersję Androida 7.0 - znaną też jako Nougat.…

Test Apple Watch 2: Apple ustala rekord - The-HiTech.net

Dwa lata po pojawieniu się długo oczekiwanego zegarka Apple daje mu potomstwo wraz z nadejściem Watch Series 2. Połączony zegarek, który nie zmienia swojego projektu, bez obrazy dla miłośników ulotki, nawet jeśli to zrobi. prędzej czy później jesteśmy o tym przekonani. Czekając na okrągły zegarek, długo oczekiwany połączony obiekt Apple ma być bardziej skuteczny, bardziej responsywny i zawsze bardziej przeznaczony do zajęć sportowych.…

Apple iCloud: najważniejsze informacje na początek

Jeśli właśnie kupiłeś Maca lub terminal na iOS, to może jesteś zainteresowany usługą iCloud. Nadal musisz wiedzieć, o co w tym wszystkim chodzi. Oto kilka odpowiedzi na wszelkie pytania, które mogą pomóc w rozpoczęciu korzystania z konta Apple.…